Wybory to podobno święto demokracji. Lud pracujący miast i wsi może wybrać sobie władców na kolejne lata, a władcy, wybrani z woli ludu, przychylą ludowi nieba. Dlatego też bardzo niedobrze jest, gdy wybory są fałszowane.
A Państwowa Komisja Wyborcza najwyraźniej postanowiła sfałszować nadchodzące wybory.
Jednemu z komitetów wyborczych nie pozwolono zarejestrować list w całym kraju, gdyż komitet ten zarejestrował listy w 21 okręgach (czyli spełnił wymóg rejestracji w całym kraju), ale w jednym z tych okręgów urzędnicy przez tydzień nie chcieli mu wydać zaświadczenia o rejestracji. To wystarczyło PKW by stwierdzić, że nie może on zarejestrować list w całym kraju.
Tym samym to urzędnicy PKW, wbrew woli wyborców, zdecydowali, kto ma prawo mieć listy w całym kraju.
Ponadto wielu komitetom wyborczym listy odrzucono np. pod pretekstem, że nie było na nich numeru okręgu wyborczego. Tymczasem Sąd Najwyższy stwierdził, że do ważności listy wyborczej wystarczy imię, nazwisko oraz numer pesel osoby ją popierającej.
Tym samym to urzędnicy PKW, wbrew woli wyborców, zdecydowali, kto ma prawo mieć listy w całym kraju.
Mamy jednak na szczęście w Polsce liczącą się siłę polityczną, która na swoich sztandardach umieściła Prawo i Sprawiedliwość. Wartości te są dla tejże siły z pewnością niezwykle ważne. Rzekłbym, najważniejsze. Stąd też moje oczekiwanie, że w imię prawa i sprawiedliwości partia Jarosława Kaczyńskiego zażąda wyjaśnień od PKW i spowoduje, by organ ten zaczął przestrzegać prawa i zarejestrował listy, które bezprawnie odrzucił, by pozwolił zarejestrować listy krajowe tym, którym bezprawnie to uniemożliwił. Partia tak wrażliwa na prawo i sprawiedliwość z pewnością też zgłosi postulat przesunięcia wyborów tak, by partie poszkodowane przez PKW miały - po naprawieniu bezprawia - równe szanse z innymi partiami.
Jako, że lider partii od prawa i sprawiedliwości udziela się w Salonie24, jestem przekonany, że prawu i sprawiedliwości stanie się zadość. Z pewnością Jarosław Kaczyński wyżej sobie ceni prawo i sprawiedliwość niż możliwość uwalenia konkurencji za pomocą bezprawnych i niesprawiedliwych działań PKW.
